17.05.2013 15:20
Cabo da Roca bez... Cabo da Roca
Czołem.
Obróciłem w 17 dni miast planowanych 20+. Trasa wiodła kolejno przez: Czechy, Austrię, Włochy, Francję (i Monako), Andorę, Hiszpanię (z rzutem oka na Gibraltar), Portugalię, na powrót Hiszpanię, Francję, Luksemburg, Belgię, Holandię oraz Niemcy.
Tarifa (S kraniec Europy) wyszła łatwo, jednak do Cabo da Roca zdecydowałem się nie jechać, w rezultacie czego najdalej na W dotarłem do Alpalhao w Portugalii. Z perspektywy czasu żałuję przedwczesnego odwrotu, ale bałem się o czas, który zejdzie mi na powrocie do kraju. Jak widać, obawy te nie miały jednak uzasadnienia.
Z miejsc godnych odnotowania: Monte Carlo (sromotnie przegrałem 500 EUR(ocentów)), Andora (rano +35 st. C. i palmy nad morzem we Francji, a po południu śnieżyca i +3 st. C. na wysokości >2500m n.p.m.), Barcelona genialnego Gaudiego, Cartagena, gdzie oddycha się przeszłością, Tarifa (i światła nocnej Afryki), winnice w południowej Francji. Nancy, La Manchę, San Remo, St. Tropez, Trydent, Marsylię, Genuę, Malagę, Alicante i mnóstwo innych wartych uwagi miejsc pomijam, bo dotknąłem ich tylko w przejeździe, nie znajdując sposobności by poczuć ich klimat.
Formuła wycieczki "touch-and-go" przestała mi odpowiadać, gdy dotarło do mnie, podczas przejazdu obok któregoś z kolejnych zamków nad Loarą, że będąc - nie jestem, widząc - nie widzę. Sama Francja to temat na miesięczną włóczęgę. Poznając wzdłuż i wszerz Rzym, chodziłem kiedyś dziennie po 40 km, przez tydzień odkrywając co i rusz nowe miejsca, wnętrza, pozostałości, muzea, wystawy i zaułki Wiecznego Miasta. Tu nie miałem takiej sposobności, zatem sądzę, że była to (przynajmniej na jakiś czas) moja ostatnia podróż w tak dzikim tempie i na tak długim dystansie.
Niemniej, nie żałuję niczego.
Pozdrawiam Was, i lewa w górę.
Gzylu
Zestawienie dat i ciekawszych danych poniżej.
Łącznie: 9137 km (wg GPS), licznik motocykla w chwili wyjazdu:
41705 km, w chwili przyjazdu: 50974 km, tj. 9269km (wg
drogomierza).
Zużycie benzyny na trasie: 202,56l, czyli
średnio poniżej 2,30l/100km.
Dzień pierwszy:
2013.04.27
522 km
Gdańsk (PL) - Jelenia Góra
(PL)
tankowanie: 10:30, 6,06l@41705 km, 34,72 PLN
Dzień drugi:
2013.04.28
618 km
Jelenia
Góra (PL) - Salzburg (A)
tankowanie: 07:40,
10,41l@42186 km, 57,46 PLN;
17:45, 10,07l@42617 km, 337,30
KC
Dzień trzeci:
2013.04.29
824 km
Salzburg (A) - Genua (I)
tankowanie: 07:15, 10,51l@43071
km, 19,12 EUR
18:00, 9,80l@43514 km, 19,54 EUR
Dzień czwarty:
2013.04.30
373 km
Genua (I) -
Bonson (F)
Dzień piąty:
2013.05.01
396 km
Bonson (F) - Lunel (F)
tankowanie: 09:15, 10,03l@44022 km,
15,95 EUR
19:35, 9,37l@44430 km, 15,27 EUR
Dzień
szósty:
2013.05.02
508 km
Lunel (F) -
Barcelona (E)
tankowanie: 19:00, 8,24l@44820 km, 11,94
EUR
Dzień siódmy:
2013.05.03
450 km
Barcelona (E) - Picassent (E)
tankowanie:
16:00, 10,40l@45247 km, 14,82 EUR
Dzień
ósmy:
2013.05.04
770 km
Picassent (E) -
Malaga (E)
tankowanie: 11:20, 11,00l@45699 km, 15,33 EUR
18:25, 7,70l@45979 km, 11,00 EUR
Dzień
dziewiąty:
2013.05.05
704 km
Malaga (E) - Casas de
Don Antonio (E)
tankowanie: 05:00, 8,00l@46433 km, 11,63
EUR
10:00, 8,88l@46680 km, 12,59 EUR
Dzień
dziesiąty:
2013.05.06
571 km
Casas de Don Antonio
(E) - Siete Iglesias de Trabancos (E)
tankowanie: 11:15,
9,00l@47056 km, 14,89 EUR (w Portugalii)
Dzień
jedenasty:
2013.05.07
481 km
Siete Iglesias de
Trabancos (E) - Urrugne (F)
tankowanie: 06:15, 10,00l@47515
km, 14,12 EUR;
14:15, 8,20l@47900, 11,43 EUR
Dzień dwunasty:
2013.05.08
442 km
Urrugne (F) -
Montauban (F)
tankowanie: 12:45, 6,20l@48174 km, 10,11
EUR
Dzień trzynasty:
2013.05.09
405 km
Montauban (F) - Vichy (F)
tankowanie: 13:05, 10,00l@48624
km, 15,29 EUR
Dzień czternasty:
2013.05.10
401 km
Vichy (F) - Sandaucourt (F)
tankowanie: 13:00,
10,50l@49048 km, 16,70 EUR
Dzień piętnasty:
2013.05.11
494 km
Sandaucourt (F) - Aachen (D)
tankowanie: 11:30, 10,50l@49464 km, 13,85 EUR
Dzień
szesnasty:
2013.05.12
701 km
Aachen (D) - Bernau
(D)
tankowanie: 10:00, 9,00l@49829 km, 14,75 EUR;
16:50, 9,00l@50182 km, 14,84 EUR
23:40, 10,01l@50590 km,
55,46 PLN
Dzień siedemnasty:
2013.05.13
477
km
Bernau (D) - Gdańsk (PL)
Komentarze : 6
Hej można zapytać gdzie nocowałeś? ile wyniosła cie ta podróż - poza kosztem przejazdu ? - jakieś noclegi , wyżywnienie?:)
Hej można zapytać gdzie nocowałeś? ile wyniosła cie ta podróż - poza kosztem przejazdu ? - jakieś noclegi , wyżywnienie?:)
Hej można zapytać gdzie nocowałeś? ile wyniosła cie ta podróż - poza kosztem przejazdu ? - jakieś noclegi , wyżywnienie?:)
Jak zaznaczyłeś: długie trasy mają swój urok. Wadą jest to, że ciężko zobaczyć wszystko (brak czasu), co zobaczenia jest warte.
O, i spalenie Twojej Hondy: lubię to! :-)
No ładnie. Też miałem w zeszłym miesiącu być na Cabo i wyszło jak wyszło. Tobie widzę, że też ;/
Gratuluję trasy. Oczy musisz mieć całkiem porządnie wypasione widokami :)
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (11)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)